poniedziałek, 23 marca 2009

Agata Budzyńska

* List do poety *

Napisałam kolejny list do życia
Zamiast jemu wysłałam go Tobie
Ach przepraszam, że taki był smutny
Nie wiedziałam, że przykrość Ci sprawię

Chciałam tylko:

Twój sad ocalić od jesieni
Oczy swoje od smutku
Nie pamiętać, że coś się zmieni
Że inna powitam Cię jutro

Dłonie chłodne ogrzać wspomnieniem
Ciepła Twego ciała
I napisać jak było mi dobrze
Gdy wiersz od poety dostałam

"Może właśnie na Ciebie czekałam całe życie
Urodziłam się
Rosłam

Miałam lalki, które kochałam
Potem mężczyzn, którzy nie kochali
Może właśnie na Ciebie czekałam całe życie?
Nie wiem"

Dziś chciałabym tylko
Ocalić Twój sad od jesieni...


Brak komentarzy: